Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pon 21:14, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Moim zdaniem opisy Apokalipsy są w dużej mierze symboliczne i nie należy ich w całości brać dosłownie trzeba by poszukać na ten temat literatury kościelnej, Bóg przecież nie chce nas straszyć ale kochać więc te wszystkie afery z końcami świata to są mocno naciągane historie które bazują na lękach ludzi i do niczego dobrego nie prowadzą a koniec świata to każdy doświadczy w chwili swojej śmierci, poza tym koncepcja przepowiadania przyszłości według mnie jest sprzeczna z koncepcją Opatrzniości Bożej i zaufaniu Bogu że cokolwiek się stania to Bóg i tak wyprowadzi z tego większe dobro a w końcu i tak zwycięży Chrystus.
bezimienna
PostWysłany: Sob 21:21, 07 Sty 2006    Temat postu:

ja już nic nie wiem... na pewno prawdą jest wszystko co pisze w Biblii. Obie wizje są straszne. Ja się tego boję i nie chcę tego doczekać.
moiser
PostWysłany: Śro 21:57, 21 Gru 2005    Temat postu:

A to respekt, mój błąd
ShakeeR
PostWysłany: Śro 21:51, 21 Gru 2005    Temat postu:

ale później się poprawiłem Razz
moiser
PostWysłany: Śro 21:37, 21 Gru 2005    Temat postu:


ShakeeR napisał:
..biblijnej przepowiedni Malachiasza...

Sam sobie przeczysz
ShakeeR
PostWysłany: Śro 10:50, 21 Gru 2005    Temat postu:

Chłopie, Apokalipsa to nie przepowiednia Malachiasza! Tak wogóle to Przepowiedni Malachiasza nie ma w Piśmie Świętym. Jakbyś uważnie czytał wszystkie posty to byś wiedział Razz
moiser
PostWysłany: Śro 9:38, 21 Gru 2005    Temat postu:

Eee to czemu przepowiednia Malachiasza?
Paulina
PostWysłany: Śro 0:19, 21 Gru 2005    Temat postu:

Jest to fragment z Apokalipsy św. Jana i dalej jak już widać rozdział 13 Smile
moiser
PostWysłany: Wto 20:15, 20 Gru 2005    Temat postu:

A mógłbyś dokładniej podać umiejscowienie w Biblii tej przepowiedni?
UsIA:)
PostWysłany: Śro 18:49, 14 Gru 2005    Temat postu: ....

Właśnie przed chwilą siedząc przy biurku i przeglądając co nowego słychać na forum czytałam książkę ,,O Śmierci, Antychryście i Końcu Świata" Powiem szczerze, że jestem zaszokowana.... Nie zdawałam sobie sprawy, że w Bibli jest wszystko opisane tak dokładnie! A tymczasem błąd. Najbardziej poruszyła/przeraził mnie fragment z Apokalipsy oczywiście :
13:1 - I widziałem bestyję występującą z morza, mającą siedm głów i rogów dziesięć; a na rogach jej było dziesięć koron, a na głowach jej imię bluźnierstwa.
13:2 - A ta bestyja, którąm widział, podobna była rysiowi, a nogi jej jako niedźwiedzie, a gęba jej jako gęba lwia; i dał jej smok moc swoję i stolicę swoję, i moc wielką.
13:3 - A widziałem jednę z głów jej, jakoby na śmierć zabitą; ale rana jej śmiertelna uleczona jest. Tedy się dziwowała wszystka ziemia i szła za oną bestyją.
13:4 - I kłaniali się onemu smokowi, który dał moc bestyi; kłaniali się też bestyi, mówiąc: Któż podobny bestyi? Któż z nią walczyć może?
13:5 - I dane jej są usta, mówiące wielkie rzeczy i bluźnierstwa; dana jej też jest moc, aby władzę miała przez czterdzieści i dwa miesiące.
13:6 - I otworzyła usta swoje ku bluźnierstwu przeciwko Bogu, aby bluźniła imię jego i przybytek jego, i tych, którzy mieszkają na niebie.
13:7 - Dano jej też walczyć z świętymi i zwyciężać ich. I dana jej moc nad wszelkiem pokoleniem i językiem, i narodem.
13:8 - I będą się jej kłaniać wszyscy mieszkający na ziemi, których imiona nie są napisane w księgach żywota Baranka zabitego od założenia świata.
13:9 - Jeźli kto ma uszy, niechaj słucha!
13:10 - Jeźli kto w pojmanie wiedzie, w pojmanie pójdzie; jeźli kto mieczem zabije, musi i on być mieczem zabity. Tuć jest cierpliwość i wiara świętych.
13:11 - Zatem widziałem drugą bestyję występującą z ziemi, a miała dwa rogi podobne Barankowym; ale mówiła jako smok,
13:12 - A wszystkiej mocy pierwszej onej bestyi dokazuje przed twarzą jej i czyni, że ziemia i mieszkający na niej kłaniają się bestyi pierwszej, której śmiertelna rana była uzdrowiona;
13:13 - A czyni cuda wielkie, tak iż i ogień z nieba zstępuje przed oczyma ludzi na ziemię;
13:14 - I zwodzi mieszkających na ziemi przez one cuda, które jej dano czynić przed bestyją, mówiąc obywatelom ziemi, aby uczynili obraz onej bestyi, która miała ranę od miecza, ale zasię ożyła.
13:15 - I dano jej, aby mogła dać ducha onemu obrazowi bestyi, żeby też mówił obraz tej bestyi i to sprawił, aby ci, którzy by się nie kłaniali obrazowi onej bestyi, byli pobici.
13:16 - A czyni, aby wszyscy, mali i wielcy, bogaci i ubodzy, i wolni, i niewolnicy, wzięli piętna na prawą rękę swoję albo na czoła swe,
13:17 - A żeby żaden nie mógł kupować ani sprzedawać, tylko ten, który ma piętno albo imię bestyi albo liczbę imienia jej.
13:18 - Tu jest mądrość. Kto ma rozum, niech zrachuje liczbę onej bestyi; albowiem jest liczba człowieka. A ta jest liczba jej, sześćset sześćdziesiąt i sześć.

Naprawde to jest straszna wizja... A co do przpowiednii, to mi szczerze mówiąc wystarczy to co pisze w Piśmie...
moiser
PostWysłany: Śro 17:21, 14 Gru 2005    Temat postu:

Znaczy to powyżej pisałem ja, tylko się nie zalogowałem
Gość
PostWysłany: Śro 17:20, 14 Gru 2005    Temat postu:

Wiem, że o Antychryście jest mowa w Apokalipsie. Więcej o nim w Wikipedii. A tak myślę jak ktoś prawdziwie wierzy w Jezusa to nawet straszny Antychryst ze swoimi cudami nie przeciągnie go na swoją stronę
ShakeeR
PostWysłany: Wto 23:43, 13 Gru 2005    Temat postu:

Antychryst jest przecież postacią z Biblii. Jest jedną z najbardziej intrygujących figur w jej proroctwach. Słowo antychryst składa się z Chrystus oraz anti. Słowo anti ma w języku greckim dwa znaczenia: "w miejsce" lub "przeciwko". Ujawnia strategię Lucyfera, która polega na stawianiu siebie "w miejscu" Chrystusa, aby skuteczniej walczyć przeciwko Niemu.
"Na próżno by szukać antychrysta wśród państw, organizacji, religii czy systemów przeciwnych chrześcijaństwu. Już sama etymologia słowa antychryst wskazuje, że chodzi o instytucję chrześcijańską (Ap.13:8; 2Tes.2:4). Antychrystem jest odstępczy kościół, który działa w imieniu Jezusa, a więc wilk w owczej skórze, czy raczej Bestia uchodząca za baranka."
Sylwek
PostWysłany: Wto 23:04, 13 Gru 2005    Temat postu:

moim zdaniem prędzej jakiś kretyn typu Putin czy ten koreańczyk zdetonuje bombe atomową i zrówna świat z ziemią niż pojawi sie ten Antychryst zbierze 200 mln armię i zniszczy świat w płomieniach. Ciekawe w tej przepowiedni jest to, że do pewnego momentu wszystko sie zgadza a potem zaczynają sie jakieś wymysły typu ten antychryst. Może to pisał jakiś niewyżyty dziennikarz dla podniecenia ludzi, żeby było o czym mówić? Zaznaczam, że mógł to pisać raczej po wyborze Ratzingera na papieża bo mnie wiecej do tego momentu wszystko sie zgadza. A co sądze o zjawiskach paranormalnych pisałem w innym poście Wink Temat dobry może rozwinie się w innym kierunku.

Pozdro!
ShakeeR
PostWysłany: Wto 22:52, 13 Gru 2005    Temat postu:

Nie można potwierdzić tego na 100%, ponieważ przepowiednia nie znajduje się w PŚ. Przepowiednia opiera się na wizjach, które św. Malachiasz rzekomo przeżył w czasie pobytu w Rzymie w 1139 roku na zaproszenie papieża Innocentego II. Opisał on swoje wizje w postaci krótkich, zakodowanych zdań. Manuskrypt Malachiasza został podobno zdeponowany w Rzymskich Archiwach przez Innocentego i w późniejszych czasach zapomniany.
Są zwolennicy jak i przeciwnicy przepowiedni... po której stronie stanąć? A może popostu poczekamy, aż wszystko się wyjaśni Very Happy

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group